niedziela, 20 maja 2012

Rozdział drugi


2
Wdech , wydech, wdech, wydech. Agnes uspokój się. Jesteś dobrze przygotowana , nie przejmuj się !
-A przed państwem Agnes Parks! Gorące oklaski! – dziewczyno daj z siebie wszystko , szepnęłam do siebie w duchu i gdy światła na scenie zgasły i zaczęła lecieć melodia wzięłam głęboki oddech i oddałam się cała śpiewaniu. Śpiewałam piosenkę ,która była mi poniekąd bliska , ale gdy tylko wyszły pierwsze słowa z moich ust słyszałam w głowie głos prawowitej właścicielki piosenki. <posłuchaj>.Uwielbiałam Ayo , jej głos, poprzez który aż chciało się oddychać pełną piersią.  Z każdym słowem ,które wydobywało się z głębi mojego gardła zaczęłam się rozluźniać i w rytmie zaczęłam chodzić, tańczyć i obracać się na scenie. Publiczność ku mojemu zadziwieniu podniosła się ze swoich miejsc i klaskała do rytmu bawiąc się przy tym wyśmienicie . Gdy zakończyłam mój krótki występ , grzecznie się ukłoniłam wywołując tym samym falę  braw . Dziewczyna ,która śpiewała po mnie wypadła genialnie w utworze Beyonce – Best Thing I Never Had .  Teraz to mogę sobie jedynie pomarzyć o pierwszym miejscu, z taką rywalką
-Jesteś od niej lepsza! – krzyknęła do mnie przyjaciółka widząc moją minę na co spojrzałam na nią jak na głupią ale dalej świetnie się bawiłam wśród kolejnych paru konkursowych piosenek. Po godzinie prowadzący zaprosił wszystkich uczestników na scenę .
-A to szokujące! Pierwszy raz nam się to zdarzyło! Nasi jurorzy są niezgodni i jedna para nie zamierza ustąpić . A więc drodzy państwo ! Mamy DOGRYWKĘ!- na widowni rozbrzmiały się brawa a uczestnicy spojrzeli po sobie – Ale najpierw rozdajmy trzecie miejsce ,które zajmuje…. Alice Brave! – na widowni rozbrzmiały oklaski , gdy dziewczyna odebrała dyplom i gratulację od prowadzącego ten znowu przemówił – a dogrywka odbędzie się między Agnes Parks i Kate McKinley , gorące brawa dla dziewcząt- razem z brunetką spojrzałyśmy na siebie zaskoczone i przytuliłyśmy się życząc sobie nawzajem powodzenia – Jako pierwsza wystąpi Agnes! –  uniosły się piski i brawa – Co nam zaśpiewasz? – podszedł do mnie w średnim wieku mężczyzna bardzo elegancko ubrany
-Myślę ,że wybiorę utwór Christiny Aguilery Hurt – i kolejna fala kibicujących odgłosów
-A więc przed państwem Agnes Parks w wykonaniu Hurt , Christiny Aguilery!!!
Gdy zgasło światło i jedyny reflektor był skierowany na mnie a pierwsze nuty rozbrzmiały z głośników, przymknęłam oczy i zaczęłam śpiewać piosenkę ,która była moim mistrzostwem. Wreszcie gdy z delikatnego śpiewania przeszłam do dosyć ciężkiego głosu z głębi gardła cisza ,która trwała przemieniła się w głośną falę oklasków . Poddałam się całkowicie atmosferze i dałam z siebie wszystko. To była moja szansa, i tak było to dla mnie wyróżnienie ,że w takim konkursie, gdzie brały udział osoby o pięknym głosie jestem w stanie zająć drugie miejsce, a co dopiero pierwsze , to to już w ogóle było by marzeniem , od zawsze chciałam wziąć w nim udział ale zawsze się bałam ,że nie jestem wystarczająco dobra na konkurs o takim poziomie a tu taki zaskok! Na końcu piosenki zaczęłam prawię szeptać śpiewając i gdy tylko skończyłam a muzyka ucichła, światło zgasło, widać było tylko lampki od stołu jurorskiego a na Sali była cisza. Kompletna cisza . Aż wstrzymałam oddech, lecz gdy światło się roziskrzyło zaczęły się wielkie brawa i pomimo oślepiających lamp widziałam nawet ,że jeden z jurorów wstał i zaczął klaskać jak cała sala widzów . W moich oczach zebrały się łzy i nawet nie zauważyłam kiedy prowadzący objął mnie ramieniem
-No nie płacz głupia! – zaśmiał się – Widzisz co z nimi zrobiłaś?! Zaraz dostaniesz listy od adoratorów – ten tekst mnie nieźle rozbawił przez co zaśmiałam się w głos pomimo spływających po policzkach łez . – No to jeszcze raz gorące brawa dla Agnes- i stało się to o co prosił. Grzecznie się ukłoniłam i zbiegłam za kotarę sceny , gdzie czekała na mnie  Caroline
-Wow! Dziewczyno po prostu wow! A myślałam ,że cię znam i słyszałam już cię w każdym wydaniu! – zaśmiałam się przez łzy przytulając do blondynki . Razem czekałyśmy aż skończy się występ mojej rywalki. Dziewczyna ,która właśnie śpiewała była genialna, nie dało się odwrócić od niej wzroku gdy śpiewała. Kiedy skończyła przyszła do nas i obie stałyśmy , czekając na werdykt, trzymając się za ręce . Wreszcie , gdy zostałyśmy zawołanie wyszłyśmy ani na chwilę nie puszczając swoich rąk .
-A więc tym razem jednogłośnie pierwsze miejsce zajmuje AGNES PARKS! – jedyne co pamiętam to to ,że zaczęłam piszczeć ze szczęścia. Resztę pamiętam jak przez mgłę ,gdyż zemdlałam.  

***
Trochę nudny , ale uwierzcie mi an słowo ,że w 3 rozdziale już się zacznie coś dziać ;)
Dziękuje bardzo za tyle komentarzy.! Aż się ciepło na serduchu robi.;)
( Jeśli chcesz przeczytać wcześniejszy dział kliknij ' starsze posty')

5 komentarzy:

  1. ciekawe, czekam na kolejny rozdział i obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. chciałąbym umieć śpiewać i umieć czuć, to co czuje piosenkarz, jednakże do końca życia będzie mi to nieznane:<

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne.Zapraszam do mnie http://etakmozebyc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. dziekuje za komentarz
    obserwuje;*

    OdpowiedzUsuń